– Potrzebne są remonty dróg osiedlowych – sygnalizowali mieszkańcy Kuntersztyna i Tuszewa na spotkaniu z prezydentem Maciejem Glamowskim. – Także oświetlenie ulic i boiska przy Szkole Podstawowej nr 16.
Mieszkańcy, którzy przybyli do sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 8 przy ul. Mikołaja z Ryńska zgłosili najbardziej doskwierające im problemy.
Najpierw prezydent Grudziądza Maciej Glamowski przedstawił najważniejsze inwestycje prowadzone w mieście. Także już wykonane na osiedlach Kuntersztyn i Tuszewo i te planowane.
W tej części Grudziądza poprawi się zdecydowanie bezpieczeństwo i przybędzie nowy układ dróg dzięki już rozpoczętej budowie strażnicy dla Komendy Miejskiej PSP i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1. Przy nowej siedzibie grudziądzkich strażaków wybudowany zostanie łącznik (ul. Karabinierów i Łyskowskiego) oraz powstaną ronda u zbiegu ul. Piłsudskiego z Karabinierów i ul. Łyskowskiego.
Prezydent Maciej Glamowski przypomniał, co już wykonano na osiedlach Kuntersztyn – Tuszewo. – Bardzo ważne dla mieszkańców było m.in. podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej budynków przy ul. Kochanowskiego/Rapackiego. W latach 2020-2022 wydano na ten cel około 233 tys. zł. Zmodernizowane też zostały węzły ciepłownicze przy ul. Derdowskiego za około 300 tys. zł.
Jakie sprawy zgłaszali mieszkańcy osiedla Kuntersztyn i Tuszewo?
Mieszkaniec ul. Mierosławskiego sygnalizował, że sąsiedztwo marketu dino jest dla jego rodziny i sąsiadów uciążliwe. Nie tylko z powodu hałasów w godzinach nocnych czy o piątej rano, gdy są dostawy towaru. – Gdzie jest nasze prawo do wypoczynku? – pytał mężczyzna, który miał ze sobą sporo dokumentów świadczących o długiej korepondencji z tym marketem. – Przy naszym płocie powstało dino. Oprotestowaliśmy tę inwestycję, bo naruszała nasze prawa. Doszło do obustronnych ustaleń, ale nie zostały wykonane. Zgłosiliśmy sprawę do nadzoru budowlanego i nic!
– Rozumiem pana rozgoryczenie, bo w tym przypadku tak się niezbyt szczęśliwie złożyło, że market jest uciążliwy, gdy w innych częściach miasta proszą o budowanie sklepów – mówił prezydent Maciej Glamowski. – Jeśli dino nie wywiązywało się z ustaleń, to miasto jest poza tym sporem, nigdy w to nie wchodziło. Może jednak moglibyśmy jakoś pomóc.
Dyrektor wydziału budownictwa i planowania przestrzennego Ratusza Stefan Baca zasugerował mieszkańcowi: – Zapraszam pana do mnie, zrobimy spotkanie z nadzorem budowlanym i będziemy sprawę wyjaśniać.
Stanowczo domagali się remontu ulicy Chrobrego mieszkańcy tamtejszych domków przedwojennych i powojennych. – Nigdy, przenigdy nie było remontu tej ulicy. Po jednej stronie są działki, po drugiej domki. Nie raz i nie dwa zgłaszaliśmy w Ratuszu, żeby została zrobiona. Inne dookoła modernizowano, a naszą nigdy – mówiła kobieta. – Mamy też na ulicy zakaz wjazdu, ale i tak wszyscy jeżdżą aż się kurzy!
– My rozpoczęliśmy proces modernizacji ulic w tej dzielnicy, ale wszystkiego naraz nie damy rady wykonać. Kilka lat temu wyremontowane zostały m.in. ulice Kasprzaka, Okrzei czy Emilii Plater. Teraz zmodernizowaliśmy ul. Towarzystwa Jaszczurczego a remont ul. Ruchniewicza jest bardzo zaawansowany. Ulicę Ruchniewicza wzięliśmy najpierw, bo jest dłuższa, strategiczna i panuje na niej większy ruch – wyjaśniał prezydent Glamowski. – Ulicę Chrobrego zakwalifikujemy do wykonania dokumentacji. Była wykonana 6 lat temu, ale potrzebna jest nowa. Odcinek, o który chodzi nie jest duży, to jakieś 200 metrów.
Mieszkańcy zgłosili też potrzebę oświetlenia boiska przy Szkole Podstawowej nr 16, solidną naprawę cieknącego dachu w jednym z budynków i zadbanie o park w rejonie Zespołu Szkół Rolniczych i jeziora Tarpieńskiego. – Parkiem zajęliśmy się już jakiś czas temu, tym bardziej, że na jego terenie jest 13 pomników przyrody. Planujemy jego rewitalizację. Mamy taki plan, aby w tej części miasta stworzyć oazę przyrody – tłumaczył prezydent Maciej Glamowski. – Przygotowujemy postępowanie na wyłonienie wykonawcy. Park i teren przy jeziorze Tarpieńskim stanie się ładnym miejscem spacerów i rekreacji.
Sprawę oświetlenia boiska przy SP 16 i naprawę dachu także zanotowali urzędnicy Ratusza.
TEKST I FOT. MARYLA RZESZUT