Posterunkowy Kamil Polański z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu wypoczywał na urlopie. Jednak widząc dziwny styl jazdy osobowego forda – zatrzymał kierowcę. Był to obcokrajowiec.
Jeśli nie widzimy radiowozu czy umundurowanego funkcjonariusza to nie znaczy, że nie ma w pobliżu policji! Wielce zaskoczony musiał być mężczyzna kierujący fordem w miejscowości Grębocin. Grudziądzki policjant słusznie podejrzewał, że kierowca tego auta może być pod wpływem alkoholu.
Co dokładnie wzbudziło podejrzenia funkcjonariusza? Kierowca osobowego forda miał m.in. problem z utrzymaniem prawidłowej linii przejazdu i skręcał to na pobocze, to do osi jezdni. Ewidentnie powodował duże zagrożenie w ruchu drogowym.
Widząc to post. Kamil Polański poinformował miejscowe służby i przy najbliższej okazji odebrał klucze kierowcy, od którego od razu wyczuł woń alkoholu. Przybyli powiadomieni o sytuacji policjanci z Torunia. Przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu, które wykazało blisko 2 promile w wydychanym powietrzu. Ponadto jadący fordem obcokrajowiec nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
– Mężczyzna ten odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Za jazdę bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie mniejszej niż 1500 zł. – informuje mł. asp. Łukasz Kowalczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
(marz)
FOT. KM POLICJI GRUDZIĄDZ