Rypińscy kryminalni, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności śmierci 45-letniego mężczyzny. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło podczas morsowania na Jeziorze Urszulewskim w gminie Skrwilno.
W niedzielę 17 stycznia policja w Rypinie otrzymała zgłoszenie, że na Jeziorze Urszulewskim w gminie Skrwilno, podczas morsowania, jeden z będących tam mężczyzn nie wypłynął z wody.
Natychmiast udali się tam policjanci. Na miejscu prowadzone były czynności poszukiwawcze przez służby ratownicze, gdzie po około 2 godzinach wyłowiono ciało zaginionego 45-letniego mieszkańca powiatu rypińskiego. Niestety, prowadzona na miejscu akcja reanimacyjna nie przyniosła rezultatu. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Jak ustalili wstępnie policjanci, podczas morsowania postanowił o przepłynąć pod taflą lodu pomiędzy dwoma przeręblami. Niestety, po zanurkowaniu w wodzie nie zdołał już z niej wypłynąć.
Teraz policjanci, pod nadzorem prokuratora, będą wyjaśniać jakie były dokładne przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny.
Młodzieżowcy Maszewski GKM Grudziądz zdobyli srebrne medale drużynowych mistrzostw Polski! Wygrali finałową rundę na swoim torze
Imponująca postawa juniorów żółto-niebieskich w całym