Kto nie przyszedł na ten koncert do Muzeum niech żałuje. Młodzieżowy Korpus Muzyczny Avenwedde z Gütersloh popisał się wysokim poziomem artystycznym, dobrym repertuarem, dyscypliną muzyczną a zarazem poczuciem humoru. Dyrygent Adam Gal zaprosił Różę Lewandowską, wiceprezydent Grudziądza do poprowadzenia orkiestry w rytmicznym marszu… I jak jej poszło? Dała radę!
Plakaty zapowiadały, że w sobotę Młodzieżowy Korpus Muzyczny Avenwedde z Gütersloh będzie grać klasykę. Jeśli ktoś myślał, że będą to nudnawe utwory poważnych kompozytorów, był w dużym błędzie. Ta orkiestra potrafi zagrać dosłownie wszystko! Od klasyki po muzykę filmową czy pop oraz rock a nawet hard rock! Zdziwicie się, jakie utwory zabrzmiały w sobotę na dziedzińcu Muzeum. Na przykład muzyka filmowa Lloyda Webbera czy Johna Williamsa z filmu „Star Wars” („Gwiezdne Wojny”), fragmenty hitów Michaela Jacksona, Joe Cockera czy Deep Purple albo słynny szlagier „Don’t cry for me Argentina”. Wszystkie w bardzo ciekawej aranżacji. Tego się dopiero słuchało!
Dyrygent Adam Gal to z pochodzenia Węgier, który studiował muzykę w Niemczech i tam już został. Bardzo umiejętnie prowadzi orkiestrę Avenwedde i konferansjerkę wciągając publiczność do wspólnej zabawy.
Brawa zebrała Róża Lewandowska, wiceprezydent Grudziądza za podjęcie wyzwania i poprowadzenie orkiestry, na prośbę dyrygenta Adama Gala. Zaskoczona, nie speszyła się lecz sprostała zadaniu, dyrygując dużym zespołem muzycznym. Rytmiczny marsz, pod jej batutą, zabrzmiał przy wtórze braw publiczności. Koniecznie obejrzyjcie wideo, bo takiego występu jeszcze w Grudziądzu nie było!
Orkiestra Avenwedde po dwóch koncertach w Grudziądzu ma zaplanowane występy w Kwidzynie, na Jarmarku św. Dominika w Gdańsku i w Toruniu.
Przyjazd tej orkiestry to jeden z efektów udziału Grudziądza w projekcie kulturalnym C-City, do którego Grudziądz przystąpił wraz z angielskim Broxtowe, francuskim Chateauroux, szwedzkim Falun i niemieckim Gütersloh w maju 2022 r.
Publiczność pewnie stawiłaby się na ten sobotni koncert liczniej, gdyby nie alerty RCB straszące przed silną wichurą i ulewami oraz przerwami w dostawie prądu. I zalecające unikanie otwartych przestrzeni! A jak było na plenerowym koncercie pod gołym niebem od godz. 17 na dziedzińcu Muzeum? Ciepło, spokojnie, bez wiatru. Nie padało. Idealna pogoda!
TEKST, FOT. I WIDEO MARYLA RZESZUT