Ukrainka, która z córeczką uciekła przed wojną i zamieszkała w Grudziądzu, wystąpi ze swoim pierwszym koncertem w Spichlerzu 57. Już w niedzielę, 16 lipca o godz. 15.00.
ANNA BIRUK ukończyła szkołę muzyczną na Ukrainie. Gra na pianinie, śpiewa także po angielsku i po polsku. Na niedzielny występ przygotowała także lżejszy repertuar – znane, światowe hity. Wykonuje m.in. przeboje Mary Hopkin („To były piękne dni”, „Goodbye” i inne). Koncert przy kawie na tarasie powinien się udać. Raczej nie powinno padać. Wstęp wolny.
Anna Biruk wykonała już pojedyncze piosenki na koncercie Edmunda Otremby i Teresy Chodyny w teatrze. Jak śpiewa? Na naszej stronie FB prezentowaliśmy już wcześniej piękną ukraińską pieśń „Czeremszyna” (w duecie z Edmundem Otrembą). Bardzo ładnie zabrzmiały też piosenki „Czerwona ruta” czy „Nad zieloną miedzą” wykonana w trio – z Teresą Chodyną.
To prezydent Grudziądza Maciej Glamowski zaproponował, by ukraińska wokalistka wystąpiła w Spichlerzu 57. Zachęcał Edmunda Otrembę do pomocy Annie Biruk w przygotowaniu programu na koncert właśnie w Spichlerzu 57, który jest takim miejscem do realizowania swoich pomysłów, rozwijania talentów, prezentowania nowych projektów.
Edmund Otremba rekomenduje ten koncert: – Anna Biruk ma naprawdę dobry głos i jest utalentowana muzycznie. Gra na pianinie. Jeszcze nie akompaniuje sobie do wszystkich utworów, bo przygotowanie koncertu z nowym repertuarem wymaga czasu i wielu prób, a ona pracuje i ma dziecko, którym musi się opiekować. Powinna jednak swoje uzdolnienia rozwijać. Dzięki wsparciu prezydenta Macieja Glamowskiego dajemy jej szansę w Grudziądzu na zaprezentowanie się. Na tarasie Spichlerza 57, przy kawie zabrzmią ładne piosenki. Zapraszamy na ten występ!
TEKST I FOT. MARYLA RZESZUT