– Nikt nie przypuszczał, że dużo wcześniej umówione spotkanie Ryszarda Schnepfa z mieszkańcami Grudziądza – 20 lutego zbiegnie się z przybyciem prezydenta USA Joe Bidena do Polski – mówił Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. Była to dobra okazja do rozmowy o najbardziej aktualnych sprawach Polski w kontekście wojny na Ukrainie i roli naszego państwa we współpracy z USA i NATO.
Polski dyplomata, historyk i iberysta – Ryszard Schnepf był ambasadorem Rzeczpospolitej Polskiej w Stanach Zjednoczonych w latach 2012 – 2016 a wcześniej ambasadorem w Urugwaju, Kostaryce i Hiszpanii. Obecnie jest wykładowcą uniwersyteckim.
Spotkanie w Grudziądzu odbyło się w sali na piętrze głównego gmachu Muzeum im. ks. W. Łęgi przy ul. Wodnej. Warto było posłuchać Ryszarda Schnepfa, który ma ogromne doświadczenie w dyplomacji i polityce międzynarodowej. Dziś nam doradzał na przykład, by pamiętać o tym, iż Stany Zjednoczone prowadzą swoją politykę pod każdą szerokością geograficzną. Polska w tej chwili jest użyteczna Ameryce, bo przez teren naszego kraju płynie zaopatrzenie na Ukrainę – sprzęt wojskowy i pomoc humanitarna. Jednak nie powinniśmy się zachłystywać rolą Polski i spodziewać nadzwyczajnych korzyści z tego powodu tylko realnie spojrzeć na sytuację. – Gdy Polska włączyła się do międzynarodowych sił militarnych w Iraku też spodziewaliśmy się, że polskie firmy zyskają korzystne kontrakty. Tak się nie stało – przypomniał Ryszard Schnepf. – Oprócz wizyty Joe Bidena w Polsce dziś w centrum uwagi świata jest dzisiejsza wizyta prezydenta USA w Kijowie.
Zwrócił też uwagę na to, że Stany Zjednoczone nie są zainteresowane zdegradowaną, zniszczona Rosją tylko zwycięstwem Ukrainy w tej wojnie. Opowiadał o życiu dyplomaty w USA i innych krajach, o organizowaniu pobytu premierom i prezydentom Polski podczas wizyt zagranicznych, o pracy ochrony. Nie zabrakło anegdot i opisu zabawnych sytuacji z kulis życia ambasadora.
Warto brać udział w takich spotkaniach, by poszerzyć swoje horyzonty i wiedzę o sytuacji międzynarodowej. Nawet jeśli nie podzielamy poglądów politycznych gościa spotkania. Wiedza spoza oficjalnych mass mediów wzbogaca i pomaga lepiej zrozumieć świat. Ryszard Schnepf, jak na dyplomatę przystało, uprzejmie podziękował za udział w spotkaniu także panu, który niekoniecznie się z nim zgadzał.
– Tak jest w demokracji: każdy ma prawo swoje poglądy przedstawiać – powiedział Ryszard Schnepf na zakończenie.
TEKST I FOT. MARYLA RZESZUT