Gumowe atrapy broni (tzw. gumokałachy), busole, radiotelefony i materace do ćwiczeń walki wręcz dziś (20 stycznia) przedstawiciele władz miejskich przekazali III Liceum Ogólnokształcącemu im. Jana Pawła II. Uczennice i uczniowie klas mundurowych dali efektowny pokaz swoich umiejętności.  

Podczas przekazania sprzętu III LO w Grudziądzu młodzież z klas mundurowych zaprezentowała prawdziwe „wejście smoka” – w pełnym rynsztunku uczniowie wkroczyli na salę gimnastyczną i niczym komandosi zatrzymali „podejrzanego” osobnika wykonując – jak żołnierze – wszystkie przewidziane szkoleniem czynności podczas takiej akcji.

Andrzej Cherek, sekretarz miasta podkreślił: – Wszyscy doceniamy szkolenie w klasach mundurowych, jakie jest prowadzone w tym liceum. Prezydent Grudziądza chce w szkoleniu pomóc fundując pomoce dydaktyczne.

Paweł Napolski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej przyznał: – O III LO w Grudziądzu jest coraz głośniej jako bardzo dobrej szkole średniej. III LO ma coraz wyższą renomę. Dziękuję młodzieży z klas mundurowych za zaangażowanie w szkolenie, które wykracza także poza podstawę programową. Dziękuję też kadrze dydaktycznej za fachową edukację. Prezydent Grudziądza na bieżąco śledzi waszą aktywność. Dzięki sprzętowi przekazanemu dziś szkole poprawi się baza dydaktyczna, chociaż zawsze tego sprzętu dla szkół powinno być więcej.

– Złożyliśmy do wydziału edukacji Urzędu Miejskiego pismo o uruchomienie od września 2024 roku także klasy o profilu pożarniczym – zapowiada dyrektor III LO Łukasz Piasecki. – Zrobimy wśród młodzieży nabór i jeśli będą chętni to taką klasę otworzymy. Dziękuję też całej naszej kadrze dydaktycznej, dzięki której klasy mundurowe objęte są szkoleniem na odpowiednim poziomie. Szczególnie dziękuję strażnikowi miejskiemu Maciejowi Lewandowskiemu, który jako wolontariusz prowadzi treningi z samoobrony i walki wręcz. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni.

Akcesoria wojskowe zostały ufundowane przez Urząd Miejski.

Czy młodzież z klas mundurowych III LO w Grudziądzu bierze pod uwagę przyszłą służbę w wojsku lub innych formacjach?

Na przykład Cezary Romanowski z klasy IV b nie wyklucza, że zwiąże swoją przyszłą pracę zawodową ze służbami mundurowymi. – Byłaby to najprawdopodobniej straż pożarna – mówi uczeń, który wyróżnia się umiejętnościami i uczestniczy w szkoleniach nawet ponadprogramowych.

TEKST, FOT I WIDEO: MARYLA RZESZUT