Pierwszy mecz grudziądzanie wygrali z Betardem Spartą 49:41, co dawało nadzieję na bonus w dwumeczu. Jednak mecz we Wrocławiu bezlitośnie obnażył słabość drużyny ZOOLESZCZ GKM, walczącej bez lidera Nickiego Pedersena, z trzema poobijanymi zawodnikami.
BETARD SPARTA WROCŁAW – ZOOLESZCZ GKM GRUDZIĄDZ 66:24
BETARD SPARTA 66:
9. Gleb Czugunow 15+3 (2,2,3,3,3,2)
10. Mateusz Panicz 0
11. Tai Woffinden 18 (3,3,3,3,3,3)
12. Brak zawodnika
13. Maciej Janowski 13+4 (2,2,3,2,2,2)
14. Michał Curzytek 2+1 (2,0,0)
15. Bartłomiej Kowalski 3 (3,0,d)
16. Daniel Bewley 15+3 (3,2,2,2,3,3)
ZOOLESZCZ GKM 24:
- Krzysztof Kasprzak 2 (1,0,1,d)
- Seweryn Orgacki 0
- Fredrik Jakobsen 3+1 (0,1,1,1,0,0)
- Przemysław Pawlicki 5+1 (1,0,0,2,1,1)
- Brak zawodnika
- Kacper Pludra 4 (1,2,1,w,0,0)
- Wiktor Rafalski 1 (0,1)
- Norbert Krakowiak 9 (1,3,1,2,1,1)
Dopiero w 4. wyścigu grudziądzanie nawiązali skuteczniejszą walkę i Kacper Pludra z Przemysławem Pawlickim przywieźli remis 3:3.
Bardzo dobrym startem popisał się Norbert Krakowiak w 6. wyścigu, z pierwszego pola przebił się na prowadzenie, którego nie oddał do końca. Krzysztof Kasprzak dorzucił 1 punkt i było to pierwsze zwycięstwo pary GKM-u. Podobny scenariusz w 10. biegu chciał powtórzyć Krzysztof Kasprzak: wystartował z 1. pola najlepiej i objął prowadzenie. Wyrzuciło go jednak na pierwszym wirażu, wskutek czego Czugunow go wyprzedził, wkrótce to para wrocławian jechała na czele. Kasprzakowi zdefektował motocykl na 2. okrążeniu.
Pechowy dla grudziądzan był 10. wyścig. Na pierwszym wirażu Kacper Pludra nie opanował motocykla, po kontakcie z Woffindenem. Na domiar złego uderzył w pędzącego przy bandzie Frederika Jakobsena. Pludra został wykluczony. W powtórce (na 3 okrążeniu) zdefektował Jakobsenowi motocykl i Duńczyk biegł przez prawie całe czwarte okrążenie po 1 punkt…
Krzysztof Kasprzak wystąpił w tym meczu, chociaż jeszcze mocno odczuwa skutki upadku sprzed tygodnia i jest obolały. Teraz, po zderzeniu w 10. wyścigu, także Kacper Pludra i Frederik Jakobsen byli poobijani, co utrudniało im walkę na torze.
Była szansa na podwójne zwycięstwo grudziądzan w 13. wyścigu. Norbert Krakowiak i Frederik Jakobsen bardzo dobrzy wystartowali spod taśmy i prowadzili! Niestety, Jakobsen pojechał za szeroko na drugim wirażu co pozwoliło Bewleyowi go wyprzedzić a także wkrótce Krakowiaka… Janowski też wyprzedził najpierw Krakowiaka a później Jakobsena. Zamiast 5:1 dla GKM-u, na mecie było 1:5…
Nie radzili sobie zupełnie na wrocławskim torze żużlowcy ZOOLESZCZU GKM. Nie potrafili należycie odczytać specyfiki nawierzchni? Na pewno brak Nickiego Pedersena daje się we znaki. Jednak słabość grudziądzan to nie tylko brak lidera i poobijana wskutek upadków trójka zawodników. Znamienne, że najlepszym zawodnikiem w ekipie GKM był Norbert Krakowiak (9 pkt).
ZOOLESZCZ GKM znalazł się poza czołową „6” PGE Ekstraligi.
MARYLA RZESZUT
15 WYŚCIGÓW
1.Woffinden, Czugunow, Kasprzak, Jakobsen 5:1 5:1
2. Kowalski, Curzytek, Pludra, Rafalski 5:1 10:2
3. Woffinden, Janowski, Krakowiak, Kasprzak 5:1 15:3
4. Bewley, Pludra, Pawlicki, Curzytek 3:3 18:6
5. Woffinden, Czugunow, Jakobsen, Pawlicki 5:1 23:7
6. Krakowiak, Janowski, Kasprzak, Kowalski 2:4 25:11
7. Czugunow, Bewley, Pludra, Pawlicki 5:1 30:12
8. Janowski, Pawlicki, Jakobsen, Curzytek 3:3 33:15
9. Czugunow, Bewley, Krakowiak, Kasprzak (d) 5:1 38:16
10. Woffinden, Bewley, Jakobsen, Pludra (w) 5:1 43:17
11. Czugunow, Janowski, Pawlicki, Pludra 5:1 48:18
12. Woffinden, Krakowiak, Rafalski, Kowalski (d) 3:3 51:21
13. Bewley, Janowski, Krakowiak, Jakobsen 5:1 56:22
14. Bewley, Janowski, Krakowiak, Pludra 5:1 61:23
15.Woffinden, Czugunow, Pawlicki, Jakobsen 5:1 66:24