Zgodnie z planem na swoim torze ZOOLESZCZ GKM pokonał drużynę Arged Malesa Ostrów, która opuści PGE Ekstraligę. Mecz był wyrównany i grudziądzanie jeszcze przed ostatnim wyścigiem nie byli pewni zwycięstwa.   

ZOOLESZCZ GKM – 47

9. Przemysław Pawlicki  14 (2,3,3,1,2,3)

10. Krzysztof Kasprzak 9 (2,0,3,1,2,1)

11. Fredrik Jakobsen 12+2 (1,3,2,3,2,1)

12. Brak zawodnika 0

13. Wiktor Rafalski –

14. Kacper Łobodziński 1 (1,0,0)

15. Kacper Pludra 4+1 (3,0,1,0)

16. Norbert Krakowiak 7+2 (2,2,2,1,0)

ARGED MALESA OSTRÓW WLKP – 43

1. Oliver Berntzon 12 (3,3,2,3,1,w)
2. Grzegorz Walasek 1 (0,1,0)
3. Tomasz Gapiński 1 (0,1)
4. Matias Nielsen 2 (1,0,1,0)
5. Chris Holder 12+1 (1,2,2,3,2,2)
6. Jakub Krawczyk 12 (w,3,3,0,3,3)
7. Jakub Poczta 3+1 (2,1,0)
8. Sebastian Szostak (t)

Mecz w Grudziądzu rozpoczął się o godz. 20.30, gdy upał zelżał. W poprzednim meczu drużyna z Ostrowa przegrała na swoim torze z ekipą ZOOLESZCZ GKM 35:55. W Grudziądzu gospodarze zamierzali wygrać pewnie, by zainkasować punkt bonusowy, choć to sytuacji drużyny i tak nie zmienia, bo w PGE Ekstralidze zajmie w tym sezonie 7. miejsce. Jednak zawsze lepiej mieć korzystniejszy bilans punktów.  

Seniorzy – Krzysztof Kasprzak i Przemysław Pawlicki wyjechali na próbę toru. Kibice spodziewali się wysokiego zwycięstwa drużyny i godziwego dorobku punktowego zawodników GKM-u.

W 2. wyścigu, na 2 okrążeniu upadł Jakub Krawczyk i został wykluczony.  W powtórce najlepiej wystartował Jakub Poczta (Ostrów) i prowadził, przed parą GKM-u. Wyprzedził go jednak Kacper Pludra (GKM) i para grudziądzan przywiozła zwycięstwo 4:2. Dopiero w 3. wyścigu grudziądzanie wygrali dubletem i uzyskali 6-punktową przewagę w meczu.

W 7. biegu prowadził Chris Holder, jednak udany atak przeprowadził na niego Przemysław Pawlicki, który przywiózł 3 pkt po raz drugi.

Junior gości Jakub Krawczyk najpierw w 4. wyścigu pokonał Krzysztofa Kasprzaka,  a w 8. Norberta Krakowiaka. Niespodziewanie na grudziądzkim torze wygrał dwukrotnie i stał się jednym z najskuteczniejszych zawodników ostrowian.  W wyścigu 9. Kasprzak z Pawlickim jechali na 5:1, jednak w trakcie walki na trzecim okrążeniu, na 2. miejsce przebił się Berntzon. Goście mozolnie zdobywali punkty i nie pozwalali odskoczyć GKM-owi na więcej niż 6-8 „oczek”.

Na starcie 12. wyścigu taśmy dotknął Sebastian Szostak. Za niego wystąpił Jakub Krawczyk, który wykorzystał szansę na zdobycie 3 punktów.   

Chris Holder (Arged Malesa) wygrywając 13. wyścig dał sygnał, że już odczytał grudziądzki tor, co potwierdził w nominowanym 14. triumfując wraz z Krawczykiem 5:1.  

Niewiarygodne, ale przed ostatnim, 15. wyścigiem ZOOLESZCZ GKM prowadził tylko 2 punktami… Kto wygra mecz – było sprawą otwartą.

Około godz. 22.30 niebo zasłoniły ciemne chmury i w Grudziądzu zaczął padać deszcz. Po starcie do 15. wyścigu na pierwszym wirażu upadł Oliver Berntzon i został wykluczony. To odebrało już szanse gościom na wygranie ligowego spotkania. GKM wygrał, ale z mniejsza przewagą, niż się wszyscy spodziewali.  

MARYLA RZESZUT

15 WYŚCIGÓW

1.Berntzon, Pawlicki, Jakobsen, Gapiński              3:3         3:3

2.Pludra, Poczta, Łobodziński, Krawczyk (w)        4:2         7:5

3.Jakobsen, Krakowiak, Holder, Walasek              5:1         12:6

4.Krawczyk, Kasprzak, Nielsen, Łobodziński          2:4         14:10

5.Pawlicki, Jakobsen, Gapiński, Nielsen  5:1         19:11

6.Berntzon, Krakowiak, Walasek, Pludra               2:4         21:15

7.Pawlicki, Holder, Poczta, Kasprzak        3:3         24:18

8.Krawczyk, Krakowiak, Nielsen, Łobodziński       2:4         26:22

9.Kasprzak, Berntzon, Pawlicki, Walasek               4:2         30:24

10.Jakobsen, Holder, Kasprzak, Krawczyk             4:2         34:26

11. Berntzon, Pawlicki, Krakowiak, Nielsen          3:3         37:29

12.Krawczyk, Jakobsen, Pludra, Poczta   3:3         40:32

13. Holder, Kasprzak, Berntzon, Krakowiak          2:4         42:36

 14.Krawczyk, Holder, Kasprzak, Pludra  1:5         43:41

15.Pawlicki, Holder, Jakobsen, Berntzon (w)        4:2         47:43