O tym, że odszedł na zawsze Marian Wesołowski, poinformowało Muzeum im. ks. Władysława Łęgi w Grudziądzu, gdzie przepracował ponad 20 lat.
Muzeum zakomunikowało: „Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Mariana Wesołowskiego – wieloletniego pracownika Muzeum w Grudziądzu, człowieka wielkiej kultury osobistej, serdecznego i dobrego kolegi. Jego poczucie humoru, błyskotliwy dowcip, żywa inteligencja oraz erudycja były cechami, które wzbudzały sympatię oraz uznanie muzealnej braci, jak i naszej publiczności. Jesteśmy wdzięczni, że przez ponad dwadzieścia lat pracy w grudziądzkim Muzeum mogliśmy obserwować i wspierać jego zaangażowaną działalność na niwie edukacyjnej, bibliotecznej i archiwizacyjnej. W pamięci pracowników Muzeum pozostanie na zawsze jako uczynny kolega Maryś, który nikomu nie szczędził miłych słów.”
Wcześniej Marian Wesołowski był dobrym dziennikarzem.
Wyrazy serdecznego współczucia dla Rodziny i Najbliższych. Niech spoczywa w pokoju.
(marz)